„Co w Twojej pracy sprawia Ci RADOŚĆ? ” Lubię zadawać to pytanie moim klientom – prawniczkom i prawnikom szukającym najlepszej dla siebie drogi zawodowej. Lubię to pytanie, a właściwie ciszę, która po nim zapada. Ciszę pełną namysłu w poszukiwaniu odpowiedzi, która – wbrew pozornej prostocie tego pytania – wcale nie jest banalnie prosta. Doskonale pamiętam moment, gdy sama sobie je zadałam.  Pustka w mojej głowie uświadomiła mi, jak bardzo nie wiem, czego tak naprawdę pragnę dla siebie w swoim dalszym życiu zawodowym. To było bolesne i dojmujące uczucie, które zatrzymało mnie w biegu i kazało przyjrzeć się uważnie mojemu życiu. Kazało poszukać odpowiedzi na pytanie, jak wyobrażam sobie moją przyszłość i jak mogę po nią sięgnąć. U mnie ten moment zatrzymania pojawił się wtedy, gdy zdałam sobie sprawę, że chcę ruszać dalej. Bardzo łatwo było mi wtedy postawić diagnozę, czego nie chcę. Dużo trudniej było mi odpowiedzieć na pytanie, czego chcę, ani czy jestem gotowa na to, by zmieniać swoje życie . Pomocne były dla mnie pytania:  na co zawsze znajduję czas, nawet gdy go nie mam?  w czym naprawdę błyszczę? co przychodzi mi z łatwością? co we mnie sprawia, że radzę sobie w sytuacjach kryzysowych? za co siebie lubię? za co jestem sobie wdzięczna? Odpowiedzi, których sobie sama szczerze udzieliłam, były impulsem do mocnej zmiany mojego życia zawodowego. Ogromnie wspierające w wyborze własnej drogi a potem konsekwentnym podążaniu nią było badanie #FRIS®, które testowałam na sobie w ramach nauki coachingu i mentoringu.  Spośród kilku badań psychomentrycznych, które w ramach tych testów zrobiłam, to właśnie wywarło na mnie największy wpływ. Pomogło mi uwolnić się od poczucia winy, że nie jestem perfekcyjna we wszystkim co robię i dać sobie przyzwolenie na poświęceniu się z czystym sumieniem temu, co sprawia mi największą radość i spełnienie